środa, 18 czerwca 2014

Pierwsze kroki w Holandii

Pierwsze kroki w Holandii powinniśmy zacząć od wyrobienia sobie numeru sofi. Numer sofi jest odpowiednikiem naszego numeru identyfikacji podatkowej połączonej z numerem pesel. Wyrabia się go raz na całe życie. Gdy już masz numer sofi powinieneś zaopatrzyć się w holenderski numer telefonu który pozwoli Ci sprawnie i tanio szukać pracy, a także wykupić obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne. Tutaj najlepiej sprawdza się Lebara, która ma darmowe startery korzystne pakiety i obsługę w języku polskim.
Gdy masz już numer sofi (który zazwyczaj wyrabia się od ręki i od razu jest ważny) oraz numer telefonu powinieneś udać się do banku i założyć sobie konto. Oczywiście nie jest to obowiązkowe jednak znacznie ułatwia funkcjonowanie w Holandii i wypłaty dochodzą do nas trochę szybciej. Konto najlepiej założyć w banku ING ponieważ nie wymagają od nas meldunku oraz od razu dają nam kartę dzięki czemu po otrzymaniu wypłaty możemy od razu iść na zakupy i nie musimy czekać tych kilku tygodni aż bank prześle nam właściwą kartę.
Gdy mamy już sofi, telefon i konto w banku nie pozostaje nam nic innego jak znaleźć pracę. Tutaj z pomocą przyjdą nam liczne agencje pracy które dość szybko znajdą nam pracę jeżeli tylko nie mamy szczególnych wymagań co do miejsca pracy, wykonywanej pracy oraz miejsca zamieszkania. Jeżeli jesteś zdecydowany pracować, nie ma dla Ciebie zbyt wielkiej różnicy co to będzie za praca, w jakich godzinach oraz miejscu to pracę możesz znaleźć nawet w kilka godzin – naprawdę.
Gdy dopiero zaczynasz swoją przygodę w Holandii musisz pamiętać że bardzo łatwo jest zachłysnąć się zarobkami oraz możliwościami finansowymi które daje nam Holandia. Gdy wyjeżdząmy z Polski i okazuje się że tygodniowo dostajemy na rekę 1400 złotych i bez problemu stać nas na to żeby kupić sobie pełny koszyk jedzenia i jeszcze coś odłożyć naprawdę woda sodowa może uderzyć nam do głowy i wielu Polaków pomimo tak dużych zarobków po kilku miesiącach pracy dalej nie mają nic nie koncie ponieważ wszystko przejedli, przepili i przepalili w licznych holenderskich coffee shopach.

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Często jest tak, że pierwsze kroki zazwyczaj się trudny tym bardziej jeśli jesteśmy za granicą. Ja również wyjeżdżam do Holandii i chcę najpierw nauczyć się tego języka obcego. Dzięki podręcznikom https://www.jezykiobce.pl/s/141/podrecznik-do-holenderskiego mam już pewną wiedzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że ja przede wszystkim przed wyjazdem zacząłbym od wykupienia dobrego ubezpieczenia. W końcu gdy używamy porównywarki ubezpieczeń https://kioskpolis.pl/ to jestem zdania, że w taki sposób zapewniamy sobie bezpieczną przyszłość. Bez znaczenia czy jest to ubezpieczenie zdrowotne czy komunikacyjne.

    OdpowiedzUsuń